Składniki:

300g polędwicy wołowej
1 duża marchewka
1 czerwona papryka
pęczek szczypiorku
2-3 ząbki czosnku
plasterek korzenia imbiru (około 1 cm)
pół łyżeczki przyprawy chili lub ostrej papryki
100 ml wody
1 łyżka octu ryżowego
4 łyżki ciemnego sosu sojowego
8 łyżek marynaty teriyaki
1 łyżka cukru
2 łyżki skrobi ziemniaczanej
olej ryżowy (do smażenia)

Sposób przygotowania:

Wołowinę kroimy (najlepiej dobrej jakości, ostrym nożem) w cienkie plasterki, w poprzek włókien. Mięso wkładamy do miski i dodajemy łyżkę skrobi ziemniaczanej i dokładnie mieszamy. Odkładamy na 5-10 minut (nie do lodówki!)

W międzyczasie kroimy warzywa: imbir i czosnek drobno siekamy, paprykę i szczypiorek kroimy na paski, a marchewkę w plastry. Zostawiamy trochę szczypiorku do dekoracji.

W woku lub na głębokiej patelni rozgrzewamy olej ryżowy, dodajemy mięso i smażymy do momentu aż krawędzie zaczną się rumienić. Odstawiamy na sitko i odcedzamy z oleju.

Na tym samym woku/patelni podsmażamy czosnek i imbir, cały czas mieszając. Jeśli jest taka potrzeba możemy dodać jeszcze trochę oleju ryżowego. Dodajemy paprykę i marchewkę i smażymy przez około 5 minut. Dodajemy chilli, dokładnie mieszamy, następnie dodajemy wodę, sos sojowy, marynatę teriyaki oraz ocet ryżowy i całość doprowadzamy do wrzenia.
Dodajemy cukier i zagęszczamy mąką ziemniaczaną (1 łyżka mąki na 2 łyżki wody). Podsmażamy całość jeszcze przez chwilę i pod koniec dodajemy szczypiorek.

Dodajemy mięso do warzyw i łączymy wszystkie składniki razem. Przekładamy do miski, posypujemy świeżym lub prażonym na patelni sezamem i drobno posiekanym szczypiorkiem. Najlepiej smakuje podawane z białym ryżem. Smacznego!